Ogrzewanie podłogowe połączone z płytą fundamentową to właśnie grzewczy fundament. Wykonywany jest w postaci żelbetowej płyty z zatopionymi kanałami grzewczymi. Całość spoczywa na warstwie izolacji cieplnej z płyt styropianowych i zagęszczonej warstwie żwiru, bądź pospółki, co ma zapewniać nieoddawanie ciepła do gruntu. Dzięki takiej konstrukcji fundament grzewczy można stosować na działkach o słabej nośności podłoża, gdzie wylewanie tradycyjnych fundamentów byłoby kłopotliwe. Nowatorska technologia zapewnia równomierne ogrzewanie wnętrz bez potrzeby instalowania grzejników w pomieszczeniach. Dzięki dużej bezwładności cieplnej betonu można również osiągnąć spore oszczędności kosztów ogrzewania.
Jak każda technologia, ta również ma wady. W Szwecji, skąd zaimportowano fundamenty grzewcze, panuje surowy klimat, zatem duża bezwładność systemu ogrzewania jest wyjątkową zaletą, podobnie jak w Polsce w czasie mroźnej zimy. W chłodne, polskie lato, gdy potrzeba włączyć ogrzewanie sporadycznie na klika godzin wieczorem, bezwładność okazuje się dużą przeszkodą - trzeba długo czekać na nagrzanie domu. Decydując się na fundament grzewczy do kosztów budowy domu należy z góry doliczyć wykonanie drenażu opaskowego, niezbędnego przy zastosowaniu tej technologii.

