Zanim zdecydujemy się na rodzaj oświetlenia zewnętrznego, zastanówmy się, jaki efekt chcemy osiągnąć i jakie funkcje ma ono spełniać. Czy ma być dekoracją, czy przede wszystkim praktycznym elementem wystroju? Budować atmosferę czy dawać dobrą widoczność? Do wyboru mamy oświetlenie zewnętrzne elektryczne, solarne i „żywy ogień”, czyli pochodnie i świece. Oświetlenie elektryczne jest najbardziej uniwersalne, ma tylko jedno ograniczenie: konieczność podłączenia do sieci elektrycznej. Oświetlenie solarne – najtańsze w eksploatacji – sprawdza się w miejscach, w których nie potrzebujemy mocnego światła, tam gdzie wystarczą delikatne zaznaczenie terenu i subtelne wrażenia świetlne. Pochodnie i świece dają przyjemny nastrój, ale wymagają dobrego zabezpieczenia przed wiatrem i ostrożności (niebezpieczeństwo pożaru).
Uwaga: wszystkie oprawy montowane na zewnątrz muszą mieć odpowiednią klasę szczelności (IP) - dla oświetlenia montowanego na elewacji jest to IP 44, dla gruntowego - IP 65 lub 67.
Gdzie jakie światło
Na tarasie lub balkonie najwygodniej zainstalować oświetlenie elektryczne. Po za kinkietami, oprawami wiszącymi, reflektorkami można – z zastosowaniem odpowiedniej ostrożności – wykorzystać światło lamp domowych, a także świec (w bezpiecznych oprawach i lampionach). Ogród zyska, jeśli wprowadzimy zróżnicowane oświetlenie jego poszczególnych części: elementów architektury, drzew i niektórych roślin. Najlepsze będą zagłębione w ziemi reflektorki, które w ciągu dnia są niewidoczne i nie przeszkadzają przy pracach w ogrodzie, oraz oświetlenie niewymagające podłączenia do prądu (lampy solarne). Uwaga! Zbyt intensywne światło skierowane bezpośrednio na poszczególne elementy w ogrodzie może sprawiać niekorzystne wrażenie – powoduje zbyt duże kontrasty pomiędzy jasnymi i ciemniejszymi miejscami, co wprowadza dysproporcje w architekturze ogrodu.
Drzewa, krzewy, pnącza dobrze wyglądają oświetlone od dołu (przy słabo ulistnionych drzewach źródło światła powinno być umieszczone jak najbliżej pnia). Niewysokie krzewy i zagajniki lepiej oświetlać niskimi lampionami rozpraszającymi światło na poziomie poszycia.
Zbiorniki wodne (sadzawki, oczka) oświetlone np. wodoodpornymi lampami instalowanymi bezpośrednio w stawie wnoszą do ogrodu nową jakość. Światło przy przejściu przez taflę wody ulega załamaniu, co stwarza dekoracyjne efekty. Malowniczo prezentują się też lampy w rozmaitych kształtach i kolorach pływające na powierzchni wody. Oświetlenie ścieżek, podejść i schodów ma funkcję głównie użytkową, ponieważ chroni przed wypadkami. Można tu wykorzystać lampy zagłębione w ziemi, lampy cokołowe, ścienne i stojące na pachołkach. Źródła światła ukierunkujmy tak, by nie oślepiały przechodzących osób. Oświetlenie schodów powinno obejmować całą ich powierzchnię i nie rzucać cienia na poszczególne stopnie (np. oprawy wbudowane w pionowe powierzchnie stopni).
Oświetlenie zewnętrzne - ekonomiczne rozwiązania
Oprócz wyglądu lamp oraz ich funkcjonalności ważna jest też ich wydajność i kwestia oszczędności – za miły nastrój i rozproszone nocne mroki będziemy musieli przecież płacić. Obecnie najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem jest oświetlenie ledowe, które jednocześnie daje wiele możliwości aranżacyjnych.
Wygodnym rozwiązaniem są wspomniane już lampy solarne – nie wymagają podłączenia do źródła zasilania, świecą dzięki energii słonecznej. Mają ciekawe formy, np. kolorowych świecących donic lub kamieni, którymi można wyłożyć krawężniki ścieżki. Nie dają jednak mocnego światła.
Światło od zaraz
Do ozdobienia tarasu czy balkonu możemy wykorzystać domowe lampy, a także dekoracyjnie rozwieszone lampki choinkowe, specjalne kolorowe lampiony i latarenki. Wystarczy niewielkie źródło światła, kilka prostych zabiegów, żeby wieczór na tarasie nabrał niezwykłego charakteru.