Licznik energii elektrycznej na kartę pre-paid

Jednak o ile telefonia funkcjonująca w ten sposób jest bardzo popularna wśród Polaków – o tyle liczniki przedpłatowe często pozostają jedynie koniecznością. Owa konieczność wynika głównie z biedy pewnych grup społecznych i spowodowanych nią – blokad tradycyjnych liczników energetycznych. W niektórych sytuacjach montaż licznika przedpłatowego jest jedyną możliwością na korzystanie z energii elektrycznej w domu. W innych natomiast urządzenie daje szansę na samodzielne rozliczanie się ze zużytego prądu. Z tego też powodu licznik na kartę pre-paid znajduje uznanie w mieszkaniach wynajmowanych osobom trzecim oraz w domach, w których, np. zamieszkują dwie oddzielne rodziny. Ponadto, rozliczanie zużytej energii na zasadzie dokonywanych przedpłat – może przyczyniać się do pewnego rodzaju oszczędności oraz być po prostu wygodne.

Zasada działania licznika na kartę pre-paid jest taka sama, co zwykłego licznika. Urządzenie to bowiem tak samo zapisuje ilość zużytej przez nas energii. Jednak posiadając licznik przedpłatowy – nie będziemy mieć prądu w domu, jeśli uprzednio za niego nie zapłacimy. Płacąc określoną kwotę pieniędzy – wykupujemy dwudziestocyfrowy kod doładowujący, który po wprowadzeniu w urządzenie – umożliwia dostarczenie energii do punktu poboru.

Kod ten można kupić w Biurze Obsługi Klienta, znajdującym się u dostawcy prądu, można wykupić go dokonując płatności przez internet lub nabyć w tzw. energomacie. Niektórzy dostawcy odchodzą wprawdzie od ostatnich z wymienionych urządzeń, ale u większości – energomaty wciąż funkcjonują. Usługa pre-paid jest znana nie tylko w energetyce. Oznacza ona sprzedaż towarów lub usług na zasadzie przedpłaty, tj. zapłacenia za nie z góry.

W odniesieniu do prądu – należy rozumieć ją w ten sposób, że klient płaci określoną sumę pieniędzy, za którą wykupuje konkretną ilość energii. Energię tę może zużyć w dowolnym czasie, ale jedynie w punkcie, dla którego wygenerowano kod doładowujący licznik. Nie ma zatem możliwości doładowania kodem skierowanym do Licznika „X” – licznika „Y”. Kiedy wykupiona ilość energii zostanie zużyta – pobór prądu staje się niemożliwy i aby go wznowić – należy ponownie wykupić kolejną porcję kilowatów.

W powyższy sposób można zakupić energię na kilka dni, tydzień, miesiąc lub dłużej. W niektórych licznikach na kartę pre-paid można ustawić konto debetowe. Dokonać może tego jednak jedynie pracownik elektrowni, po uprzednich ustaleniach klienta z dostawcą prądu. Cena montażu licznika przedpłatowego jest zależna od dostawcy, z którego usług chcemy korzystać. Jeśli dostawca nie posiada w swej ofercie tego rodzaju urządzeń – w dzisiejszych czasach – bez trudu można zmienić dostawcę prądu na innego.

W sytuacjach, w których doszło do odcięcia energii w punkcie poboru z powodu zalegania
z płatnościami – liczniki przedpłatowe są dla zakładów energetycznych pewnego rodzaju narzędziem do odzyskania ich pieniędzy. Wówczas też, takie urządzenia dostawcy prądu proponują zadłużonym klientom sami od siebie. Formalności sprowadzają się wtedy jedynie do podpisania aneksu do istniejącej umowy sprzedaży energii.

Trzeba jednak pamiętać, że szansy na licznik przedpłatowy prawdopodobnie nie będzie, jeśli nie zobowiążemy się oddzielną umową do spłaty zaległych rachunków. Tzw. porozumienia pomiędzy energetyką, a zadłużonymi odbiorcami prądu są przeważnie podpisywane na próbę. W razie niewywiązywania się z ich treści przez klienta – licznik przedpłatowy zostaje zablokowany, a klient definitywnie pozbawiony prądu. Musimy bowiem pamiętać, że pomimo dokonanej zapłaty za montaż licznika na kartę pre-paid – urządzenie w dalszym ciągu jest własnością zakładu energetycznego. My użytkujemy je jedynie na zasadzie dzierżawy.

Jednak oprócz klientów posiadających zadłużenie w opłatach za energię elektryczną – są i tacy, którzy chcą korzystać z licznika przedpłatowego bez przymusu.  Do takich osób należą przede wszystkim właściciele lokali przeznaczonych pod wynajem, posiadacze domków letniskowych, czy dzierżawcy powierzchni usługowych. W wymienionych sytuacjach rozliczanie się za energię elektryczną na zasadzie dokonywania przedpłat jest rozsądne i całkowicie logiczne.

Nikt wówczas nie pozostawi nam mieszkania z niezapłaconymi rachunkami i nie będziemy zmuszeni rozliczać się wspólnie z kimś innym. Logika istnieje także w przypadku domków letniskowych, gdzie z prądu korzysta się jedynie sezonowo lub weekendowo. W takich przypadkach z załatwieniem licznika przedpłatowego może jednak istnieć problem. Wiele zależy oczywiście od zakładu energetycznego, z którego usług zdecydowaliśmy się korzystać, ale większość dostawców w pierwszej kolejności oferuje standardowy sposób rozliczania zużytej energii. Liczniki przedpłatowe są udostępniane w uzasadnionych przypadkach i przeważnie trzeba występować o nie ze specjalnym wnioskiem.

W związku z wolnym rynkiem – energetyka stara się oczywiście zaspokoić wszelkie oczekiwania swoich klientów, ale może też odmówić montażu licznika na kartę pre-paid. Podczas załatwiania formalności na pewno trzeba będzie okazać się dokumentem poświadczającym prawo użytkowania danej nieruchomości oraz solidnie uzasadnić potrzebę montażu innowacyjnego urządzenia.

Z całą pewnością posiadanie licznika przedpłatowego motywuje do oszczędzania energii  elektrycznej. Świadomość, że w mieszkaniu za chwilę może „zabraknąć prądu” – powoduje w psychice użytkownika skuteczną barierę przed jego marnotrawstwem lub wykorzystywaniem w sposób nadmierny. Można zatem śmiało stwierdzić, że liczniki na kartę pre-paid, bezwiednie stają się nauczycielami oszczędności i rozsądku. Naukę tę można też jednak pobierać w inny, mniej drastyczny sposób. Niepodważalny jest natomiast fakt, że w przypadku posiadania licznika przedpłatowego – nigdy nie zadziwi nas wysokość rachunków za prąd.

Rachunków takich bowiem mieć nie będziemy, a w związku z powyższym nie musimy martwić się o terminy ich zapłaty. Nie można jednak zapominać o konieczności wykupienia kodu doładowującego. Chociaż akurat o tym, przypomni nam zupełna ciemność w użytkowanych pomieszczeniach. Wracając do powagi sytuacji – nie można pominąć faktu, że licznik przedpłatowy jest korzystnym rozwiązaniem dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Osoby takie często nie dysponują jednorazowo kwotami, na jakie opiewałyby miesięczne rachunki za energię elektryczną. Innowacyjne urządzenie umożliwia takim klientom korzystanie z prądu, nawet przy minimalnej wpłacie jednorazowej.

Liczniki przedpłatowe funkcjonują w Polsce od około 10 lat. Społeczeństwo polskie było i jest bardzo zróżnicowane pod względem zamożności, ale także i solidności w realizacji indywidualnych opłat mieszkaniowych. Jakkolwiek nie patrzeć na kwestię liczników przedpłatowych – płacenia za prąd w dalszym ciągu nie da się uniknąć. O ile przy rozliczeniach prognozowanych płacimy dodatkowo za przesył itp. – to w przypadku licznika przedpłatowego reguluje się comiesięczny abonament.

Ponadto za montaż urządzenia także trzeba zapłacić. Jest to wydatek rzędu kilkuset złotych. Można go wprawdzie w większości zakładów energetycznych rozłożyć na raty, które wpłaca się comiesięcznie przy zakupie energii, ale koszty tak, czy inaczej są nieuniknione. Reasumując: o ile dla jednych licznik przedpłatowy to prawdziwe dobrodziejstwo – o tyle dla innych jest on urządzeniem całkowici e zbędnym, a do tego kłopotliwym. Z całą pewnością sprawdza się znakomicie w określonych i omówionych powyżej przypadkach. Jednak bez potrzeby – raczej nikt nie próbuje się o niego starać.