Z przeprowadzenia próby nie powinno się w żadnym wypadku rezygnować. Kierowanie się jedynie nadzieją, że wszystko zostało wykonane poprawnie – może prowadzić do poważnych zniszczeń, uszkodzeń i konieczności poniesienia dodatkowych kosztów. Próba szczelności jest elementem szczególnie istotnym wówczas, kiedy instalacja lub jej część ma być po zakończeniu prac zakryta np. warstwą podkładu podłogowego. Przecieki ujawnione po ukończeniu prac wykończeniowych zawsze pociągają za sobą konieczność zniszczenia przynajmniej fragmentów podłóg oraz ścian.
Sprawdź: Czy wodomierze może pokazywać większe zużycie wody niż w rzeczywistości?
Bez próby ciśnieniowej ani rusz
Mało tego, że z przeprowadzenia próby nie powinno się rezygnować, to dodatkowo warto dopilnować, aby jej wynik został zapisany w dzienniku budowy. Można też domagać się od wykonawcy instalacji protokołu z próby ciśnieniowej. Protokół taki powinien być sporządzony w obecności kierownika budowy i inspektora nadzoru. Osoby te także powinny podpisać dokument. W rzeczywistości jednak, odbywa się to w taki sposób, że wykonawca instalacji dokonuje próby, a jej odbiorcą jest sam inwestor. Dlatego też warto zapoznać się z kilkoma szczegółami dotyczącymi sposobu jej przeprowadzania.
Próba ciśnieniowa instalacji wodnej
Próbę ciśnieniową przeprowadza się zgodnie według szczegółowych wytycznych, jakie pozyskaliśmy od producenta rur, z których zrobiona jest instalacja. Jeśli takich wytycznych nie posiadamy – należy się po nie zwrócić. W sytuacjach, kiedy podczas próby będą obecne osoby uprawnione – dopuszczalne jest również wykonanie jej według procedury określonej w „Warunkach technicznych wykonania i odbioru instalacji”.